poniedziałek, 5 lutego 2018

[Grunwaldzka] Początek rozbudowy

Rozpoczęły się pierwsze prace ziemne i wyburzenia pod rozbudowę ulicy Grunwaldzkiej. Po zakończeniu inwestycji Grunwaldzka na całej długości będzie drogą z dwoma pasami ruchu w każdą stronę



Ulica Grunwaldzka na odcinku od węzła zachodniego do granicy miasta od lat jest zakorkowana. Po oddaniu do użytku obwodnicy Bydgoszczy w ciągu drogi ekspresowej S5 ruch jeszcze wzrośnie. Miasto od kilku lar przygotowuje się do wzrostu ruchu. Pod koniec 2015 roku otwarto nowy most drogowy nad Kanałem Bydgoskim co znacznie poprawiło płynność ruchu na Węźle Zachodnim. Planowana jest również budowa drugiej nitki trasy WZ od Węzła Zachodniego do Bydgoszcz Wschód. Inwestycja nie prędko jednak zostanie zrealizowana.
Kolejnym etapem przygotowań jest budowa drugiej nitki ulicy Grunwaldzkiej od Węzła Zachodniego do granicy miasta (do węzła S5 w Pawłówku). Koszt inwestycji to około 75 mln złotych, większość zostanie pokryte z dofinansowania unijnego (na ten cel miasto otrzymało do 113 mln dofinansowania).
Umowa z wykonawcą, firmą Budimex, została podpisana w listopadzie. Po tym jak Urząd Zamówień Publicznych zaakceptował wyniki przetargu.
Drzewa pod nową drogę wycięto kilkanaście miesięcy temu. Obecnie trwają pierwsze prace ziemne oraz rozpoczęły się pierwsze wyburzenia. Rozbudowana ulica Grunwaldzka docelowo będzie płynnie łączyła się z drogą ekspresową. Budowa drogi ekspresowej już trwa, jednak z powodu problemu z uzyskaniem zezwolenia na realizację inwestycji drogowej trzeba było odsunąć w czasie budowę kilkusetmetrowego łącznika węzła Pawłówek z granicą Bydgoszczy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że nie wycofała się z budowy tego fragmentu drogi. Nie wiadomo jednak kiedy ma to nastąpić.




















5 komentarzy:

  1. Temat budowy drogi S5 staram się śledzić na bieżąco. Jednak tutaj czytam pierwszy raz o problemach w związku z uzyskaniem pozwolenia na budowę węzła w Pawłówku. Mógłbyś napisać coś więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi o odcinek od schroniska do samego węzłą a nie o węzeł.

      Usuń
  2. Szkoda, że drogi dla samochodów stawia się ponad jakość życia. Drogi się po prostu robi (nawet, jeśli trzeba wyburzyć kilkadziesiąt budynków i wyciąć hektary lasu), a "nie da się" zablokować wjazdu dla samochodów na Stary Rynek, Długą czy Wyspę Młyńską, zrobić nowych bulwarów, zadbać o Śródmieście, połączyć ścisłego centrum siatką dróg rowerowych (nawet nie wyznacza się pasów czy kontrapasów), przenieść ogródków działkowych poza miasto celem ściągnięcia mieszkańców bliżej centrum, nie myśli się również o kolejnych połączeniach tramwajowych (np. na Bartodzieje, które można dogęścić kilkoma wysokimi blokami, z pętli na Chodkiewicza przez MSC do Fordońskiej, ok. 2.5 km). Drogi buduje się natychmiast, a w czasie odkłada się rewitalizację parków czy Placu Piastowskiego (a Śródmieście nie ma przecież, czym oddychać). W kontekście połączenia miasta z powstającymi drogami dojazdowymi inwestycja jak najbardziej na plus, ale druzgocący jest fakt, że na drogi wydaje się z miejskiej kasy najwięcej, a już teraz samochodem można dostać się w każdy zakamarek Bydgoszczy i w każdym miejscu zaparkować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A somochodami to kto jezdzi? Też ludzie, wiec drogi buduje sie dla mieszkancow i slusznie! Pomysł zamkniecia ruchu dla samochodow w centrum ok, ale to wymaga alternatywnych parkingow typu P&R, a ich nie ma. Na dobry poczatek proponuje likwidacje parkingu przy Ratuszu, niech wladza pokaze, ze nie ma rownych i rowniejszych. Troche ruchu dobrze zrobi prezydentowi.

      Usuń
  3. Czy bezproblemowo będą wyburzone budynki na ten odcinek, słyszałem że z 3 właścicielami jest problem na na ok.30 budynków ? Oby nie skończyło się jak z tartakiem.

    OdpowiedzUsuń