Dwa miesiące minęły od poprzedniej wizyty na ulicy Chodkiewicza. W tym czasie rozebrano jeden z chodników wzdłuż ulicy oraz przywieziono trochę materiałów sypkich. Niestety na budowie niewiele się dzieje, szkoda że kolejny raz postanowiono dać termin realizacji w okresie zimowym. Spokojnie można było prace rozpocząć na wiosnę i skończyć trochę później. Tramwaje jeździłyby dłużej.
Jeśli tempo prac się utrzyma to kolejna relacja pewnie nie wcześniej niż pod koniec marca.
Jak się zagląda na budowę co 2 miesiące to może to tak wyglądać. Mieszkam na ul. Chodkiewicza i mam zupełnie inne zdanie na ten temat. W tym czasie wymieniono na rozkopanym odcinku znaczną część instalacji podziemnych więc postępu prac nie widać na wierzchu. w ostatnim czasie przerwa w pracach była tylko w wigilię, sylwester i sobota 2 stycznia.
OdpowiedzUsuńteż mieszkam niedaleko. Na zapleczu budowy widać 6-7 koparek, z czego ostatnio tylko 2 pracują. najwyraźniej coś nie pozwala na kontynuowanie roboty i nie jest to mróz bo tak jest od połowy grudnia. Nazwozili za to kupe materiałów.
OdpowiedzUsuń